21 kwietnia 2020

Nasze stanowisko w sprawie prasowego artykułu

W związku z pojawiającymi się pytaniami i wątpliwościami, wyjaśniamy.

W dniu 21 kwietnia 2020 roku na łamach Gazety Wybiórczej (upsss) Wyborczej (w dodatku łódzkim) pojawił się artykuł odnoszący się do aktualnej sytuacji w naszej spółce, pod jakże chwytliwym tytułem „Załoga grozi strajkiem”

W artykule tym dziennikarz  osoba pracująca dla Gazety Wyborczej poza własną radosną twórczością, cytuje wypowiedzi dwóch (z ośmiu) przewodniczących organizacji związkowych działających w naszej firmie.

Informujemy, że wypowiedzi te (a przynajmniej część tych wypowiedzi) dla dziennikarza  osoby pracującej dla Gazety Wyborczej nie były konsultowane z naszą organizacją związkową.
Nie były konsultowane bo nie muszą być konsultowane.
Każdy związek zawodowy (szczególnie ceniący sobie niezależność i samorządność) ma prawo do własnej opinii i własnego stanowiska.
I tak właśnie traktujemy te wypowiedzi.

Zatem :

  opinie (a przynajmniej część tych opinii) przedstawione w w/w artykule nie reprezentują stanowiska NSZZ "Solidarność"-80 w tej sprawie.

20 kwietnia 2020

"Koronawirus to nie pandemia" - Dr n. med. Zbigniew Martyka:

Dr n. med. Zbigniew Martyka.
"Powiem krótko z punktu widzenia medycyny, koronawirus to nie pandemia”

Warto przeczytać poniższy wywiad i włączyć w końcu samodzielne myślenie.

19 kwietnia 2020

Wnioski (własne) po odpowiedzi Zarządu Spółki

Kilka słów wprowadzenia.

W dniu 6 marca 2020 roku na spotkaniu związków zawodowych (i z ich inicjatywy) z Zarządem Spółki, została złożona propozycja (nowa) realizacji wzrostu wynagrodzeń pracowników spółki w roku 2020.
Wraz ze złożeniem tej propozycji związki zawodowe zadeklarowały Zarządowi Spółki, że przyjęcie tej propozycji zakończy trwający spór zbiorowy.

Zarząd Spółki zadeklarował ustnie i pisemnie, że rozważy przedstawioną propozycję związków zawodowych do momentu kolejnego spotkania, które miało odbyć się po Świętach Wielkanocnych.
Na tym samym spotkaniu padły słowa o tym, że Zarząd być może zmodyfikuję przedstawioną mu propozycję, co będzie dawało przestrzeń do dalszych rozmów i finalnie, do osiągnięcia długo oczekiwanego porozumienia.

Takie były plany a co przyniosło życie ?

Zamiast spotkania i rozmów, otrzymaliśmy pismo (informację Zarządu Spółki) podpisane przez Kierownika Działu Personalnego.
Co było w tej informacji przeczytacie w naszym wpisie z dnia 15 kwietnia 2020 roku

Czy tak ma wyglądać dialog pomiędzy Pracodawcą a związkami zawodowymi (tym bardziej, że jesteśmy w sporze zbiorowym) ?
Czy odpowiedź w tej formie buduje wzajemne relacje szacunku i zaufania ?

Panie Prezesie, nie buduje !!!

Dlaczegóż to mamy odłożyć rozmowy do czasu zakończenia epidemii ?
Skoro w tym trudnym czasie pracujemy, skoro komunikacja miejska w Łodzi funkcjonuje to dlaczego w tym samym czasie nie możemy rozmawiać w tak ważnej sprawie ?
 Bo "niewiadomy jest wpływ sytuacji związanej z epidemią na finanse Miasta jak i Spółki", ? 
Nie kupujemy tego argumentu.
A co jeśli stan epidemii zostanie odwołany w grudniu ?, mamy czekać 8 miesięcy by usłyszeć coś takiego ?




Pisaliśmy już o tym, koronawirus ma swoją drugą definicję, to jest :

wymówka 

bardzo wygodna i darmowa, zwalnia od prób działania i myślenia (własnego).

Pozostaje pytanie jak skuteczna będzie to wymówka i jakie efekty przyniesie.

15 kwietnia 2020

Odpowiedź Zarządu Spółki

Jest !!! 

w końcu nadejszła dotarła do nas odpowiedź Zarządu Spółki
 na propozycję złożoną w dniu 6 kwietnia 2020 roku przez wszystkie związki zawodowe a dotyczącą realizacji wzrostu wynagrodzeń pracowników naszej spółki w roku 2020.

Zarząd informuje, że propozycję związków zawodowych skonsultował z właścicielem Spółki. 
Zarząd Spółki proponuje odłożenie rozmów dotyczących rozwiązania toczącego się sporu zbiorowego do czasu odwołania epidemii.

Czym Zarząd motywuje swoją decyzję ? (teraz cytujemy) :
"Ponieważ obecnie niewiadomy jest wpływ sytuacji związanej z epidemią na finanse Miasta jak i Spółki" (koniec cytatu).

Kurtyna !!!

6 kwietnia 2020

Badania profilaktyczne i szkolenia BHP

Zachęcamy do zapoznania się z informacjami na temat jak w tytule :



Komentarz po dzisiejszym spotkaniu z Zarządem Spółki

Dzisiejsze spotkanie z Zarządem Spółki dotyczące wzrostu wynagrodzeń w bieżącym roku, przełomu nie przyniosło.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie mógł liczyć, że po dzisiejszym spotkaniu zakończymy spór zbiorowy, naprawdę nie liczyliśmy, że Prezes Papierski wysłuchawszy naszej propozycji z entuzjazmem wyda dyspozycję sporządzenia końcowego dokumentu porozumienia.

Na co więc liczyliśmy ?, a precyzyjniej, na co my (NSZZ "Solidarność"-80) liczyliśmy ?

Liczyliśmy i mieliśmy nadzieję, że Prezes Papierski idąc za przykładem swoich pracowników, którzy dzień w dzień wykonują swoje obowiązki narażając swoje zdrowie, nie będzie krył się za słowem koronawirus.
To bardzo wygodne tłumaczenie, wszystko można wytłumaczyć koronawirusem. Słowo "koronawirus" to taki magiczny klucz który dzisiaj zamyka wszystkie drzwi.
Na pierwszy rzut oka, alibi doskonałe.
Tłumaczy tych którzy niejako z automatu wyłączają samodzielne myślenie i inwencję do działania.

Masz się cieszyć, że masz pracę, że masz wypłacane wynagrodzenie, a jak to za mało to masz sobie popatrzeć na tych którzy stracili swoje miejsca pracy.

Nieszczęście innych ma mnie pocieszyć ?, słabe i małe to

Jest źle a ma być jeszcze gorzej, a my wciąż mamy jakieś wybujałe oczekiwania, zdaniem.....niektórych.

Nie zgadzamy się (NSZZ "Solidarność"-80) na taką narrację.

Po raz kolejny zapewniamy, że nie jesteśmy oderwani od rzeczywistości ale to nie może polegać na tym, że tylko strona związkowa ma iść na ustępstwa takie jakie wymarzył sobie Zarząd Spółki.

Ad rem, umówiliśmy się z Zarządem Spółki na poświąteczne spotkanie na którym Prezes Papierski ma się ustosunkować do naszej dzisiejszej propozycji.

PS Porucznik Borewicz powiedział w którymś z odcinków "07 zgłoś się" kim jest pesymista.
Otóż jego zdaniem pesymista to były optymista dobrze poinformowany.

Oby to się w naszym wypadku nie sprawdziło

2 kwietnia 2020

Spotkanie z Zarządem Spółki - 6 kwietnia 2020 (godz 12)

W dniu dzisiejszym odbyło się spotkanie przewodniczących wszystkich organizacji związkowych w naszej spółce. 
Łatwo się domyślić co było głównym tematem rozmów, spór zbiorowy oraz jak bezpiecznie pracować w naszej firmie w okresie wszechobecnego koronawirusa.

Jak wiecie spór zbiorowy trwa, to że formalnie zakończyliśmy etap mediacji (podpisując protokół rozbieżności) nie znaczy, że nie możemy rozmawiać z Zarządem Spółki na temat proponowanego wzrostu wynagrodzeń w 2020 roku.
Możemy i chcemy rozmawiać, chcemy jak najszybciej zakończyć spór zbiorowy i podpisać porozumienie dotyczące wzrostu wynagrodzeń dla pracowników naszej spółki w bieżącym roku.
Żeby jednak tak się stało trzeba rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać. To jest najprostsza i najmniej bolesna (dla wszystkich) metoda osiągnięcia porozumienia, wszyscy to wiedzą, lub przynajmniej wiedzieć powinni.

Niestety, od ostatniego spotkania z Zarządem Spółki nastąpił w tej sprawie bezruch, cisza jak makiem zasiał.
Odnosimy wrażenie, że SARS-CoV-2, mogący wywołać chorobę COVID-19 stał się zbyt łatwym wytłumaczeniem by nie dążyć do zakończenia sporu zbiorowego na

 satysfakcjonujących warunkach dla każdej ze stron.

Zdajemy sobie sprawę w jakich warunkach przyszło nam aktualnie funkcjonować, nie jesteśmy oderwani od rzeczywistości, codziennie przychodzimy do pracy i codziennie wykonujemy swoje obowiązki by w tym trudnym okresie zapewnić w naszym mieście publiczny transport.
To jest nasza praca, to są nasze obowiązki za które powinniśmy być godnie wynagradzani, czy tak jest w rzeczywistości niech każdy sobie sam odpowie.

Starczy tego przydługiego (chyba) wstępu, w dniu dzisiejszym zaproponowaliśmy Prezesowi Papierskiemu spotkanie by porozmawiać o tym o czym stanowi ten przydługi wstęp.
 Propozycja spotkania została przyjęta, data spotkania została wyznaczona na 
6 kwietnia 2020 roku