15 czerwca 2022

Kto kogo "wozi na swoich plecach"

 Szanowne koleżanki i koledzy z NSZZ "Solidarność"-80 w MPK-Łódź Sp. z o.o.
w dniu dzisiejszym, przedstawiciel naszej organizacji, poinformował przewodniczącego 
Porozumienia związków zawodowych spółek miejskich w Łodzi,
o tym, że organizacja nasza rezygnuje z członkostwa w tymże porozumieniu

Kilka słów wyjaśnień dlaczego tak się stało.

Porozumienie, w skład którego wchodzi kilka związków zawodowych działających w spółkach miejskich, miało na celu efektywniejsze działanie w celu obrony interesów pracowniczych pracowników w spółkach miejskich zrzeszonych w Porozumieniu i działanie na rzecz poprawy ich sytuacji ekonomicznej i społecznej.

Idea, która legła u podstaw powołania Porozumienia była i jest jak najbardziej słuszna, skoro organem właścicielskim naszych spółek jest Prezydent Miasta Łodzi, wspólne działanie wydawało się najlepszym rozwiązaniem.
Siła argumentów jednej organizacji związkowej w stosunku do organu właścicielskiego ma się nijak to siły argumentów kilku organizacji związkowych działających w trzech największych spółkach miejskich.

Ma to sens prawda ?, ale jest jeden warunek, działając wspólnie w Porozumieniu odkładamy na tę chwilę partykularne interesy pracownicze jednej konkretnej spółki.
Na to jest czas podczas normalnej działalności związkowej w swojej macierzystej spółce.

Niestety, naszym zdaniem od jakiegoś czasu, działo i dzieje się inaczej.

Dobitnym tego przykładem było spotkanie z dnia 14 czerwca 2022 roku obok siedziby ZWiK w ramach programu TVP Łódź "Głos regionów"

W założeniu, organizator tego spotkania (związek zawodowy wchodzący w skład Porozumienia)
poinformował inne związki zawodowe, że tematem przewodnim tego
 programu będzie sytuacja w spółkach miejskich.
 Byliśmy przygotowani na to by w kilku zdaniach przedstawić nasz punkt widzenia na tę sprawę, niestety "zabrakło czasu"
Naturalnie, że zabrakło był ważniejszy temat niż spółki miejskie jako całość.

Poniżej zamieszczamy link do programu, byście sami mogli się przekonać, czy tematem przewodnim była sytuacja w spółkach miejskich, czy też organizator postanowił wyeksponować sytuację tylko w jednej, "swojej spółce".


Zatem, podziękowaliśmy za "współpracę" w Porozumieniu, bo nie na taką współpracę się umawialiśmy. Obyło się bez łez na pożegnanie, z obu stron.