Dlatego, że pozwalają na to przepisy prawne obowiązujące w naszym kraju, a dokładnie
Ustawa z dnia 23 maja 1991 roku (Dz. U. 1991 Nr 55 poz. 236) o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.
Dlatego, że sięgnęliśmy po tę procedurę, dopiero wtedy kiedy wyczerpały się wszystkie inne możliwości dialogu z Zarządem Spółki na kluczowy temat dla naszych pracowników, wynagrodzenie za wykonywaną pracę.
"Siłą są ludzie. To prawdziwy motor każdego biznesu. Dobrzy ludzie nie tylko są kluczowi dla firmy, oni są firmą!"
"Klienci nie są najważniejsi. Pracownicy są najważniejsi"
Jeśli zadbasz o swoich pracowników, oni zatroszczą się o klientów".
Dwa powyższe cytaty są autorstwa Richarda Bransona, bardzo znanego i skutecznego biznesmena, przynajmniej my, zgadzamy się z jego podejściem do pracowników.
Pozostawiamy te cytaty, ku pamięci wszystkim.
Wracając do meritum, bardzo często spotykaliśmy i wciąż spotykamy (4 związki zawodowe będące w sporze zbiorowym), z zarzutem że nie możemy wypowiadać się za wszystkich pracowników spółki, że nasza "liczba szabel" nas do tego nie upoważnia.
"Liczba szabel" dla tych co nie zrozumieli to liczba członków organizacji związkowej.
Doskonale z tego faktu zdajemy sobie sprawę, dlatego do tej pory wypowiadaliśmy się wyłącznie w imieniu 4 związków zawodowych.
Referendum to skuteczny sposób by poznać opinię, tych, którzy taką opinię zechcą wyrazić, czyli z założenia każdego pracownika naszej spółki.
Czy aby wszystkim w naszej spółce taka sytuacja odpowiada ?, co do tego mamy duże wątpliwości.
Odnosimy wrażenie, że dla niektórych najlepiej by było, by pracownik wiedział jak najmniej, by nie informować go szczegółowo o ważnych dla niego sprawach, my uważamy zupełnie odwrotnie, świadomy pracownik to lepszy pracownik i członek związku zawodowego.
Referendum jest doskonałą okazją do opowiedzenia się każdego pracownika co do formuły tegorocznych i przyszłych wzrostów wynagrodzeń.
Do wyrażenia opinii także na temat "instytucji" tak zwanej kwoty szczególnej.
Przekonuję się nas, że "co to za różnica skąd pracownik ma pieniądze, czy z "kwoty szczególnej" czy ze stawki wynagrodzenia.
Dla nas to fundamentalna różnica, "kwotę szczególną" traktujemy jako dodatkową premię, ekstra bonus za ciężką pracę na rzecz mieszkańców naszego miasta i nie tylko.
"Kwota szczególna" nie może zastępować podniesienia wynagrodzenia poprzez podniesienie stawek zaszeregowania.
Tylko podniesienie stawek zaszeregowania daje szansę, że pracownicy naszej Spółki z większym spokojem będą mogli planować swoje wydatki, nie tylko w miesiącu, w którym kwota ta zostanie (ewentualnie) wypłacona ale w dłuższej perspektywie czasowej, tego ,kwota szczególna" nie zapewnia.
Dlatego też :
Przewodniczący związków zawodowych będących w sporze zbiorowym, mając na uwadze swoją odpowiedzialność za sytuację ekonomiczno-finansową członków tychże organizacji (i nie tylko), nie mogli przyjąć propozycji, o którą wnosił Zarząd Spółki i zakończyć sporu zbiorowego.
Referendum - teraz czas na Twoją decyzję.
PS Tradycyjnie prosimy o udostępnianie tej informacji we wszelki możliwy sposób, dlatego o czym pisaliśmy wyżej, świadomy pracownik to lepszy pracownik i związkowiec.